Dialekt bawarski
Wybierasz się w Alpy lub do Monachium? Z pewnością przyda Ci się parę zwrotów używanych tylko w tym regionie! Bawarczycy raczej nie przywitają Cię tradycyjnym zwrotem "Hallo" czy "Guten Tag". Zamiast tego usłyszysz "Servus" albo "Grüß Gott", czyli "Szczęść Boże". Monachium to po niemiecku München, ale w samej Bawarii mówią na nią Minga. Jeśli zaś w restauracji ktoś powie Ci "An Guadn!" - oznacza to, że życzy Ci smacznego.
Dialekt berliński
W stolicy Niemiec z pewnością usłyszysz wiele słów i zwrotów, które mogą Cię zaskoczyć. Berlińczycy na kanapkę mówią "die Stulle". Jeśli zamawiają piwo, raczej nie powiedzą "Ein Glas Bier, bitte". Piwo to u nich "die Molle". Z kolei nocny sklep nazywają "der Spätkauf" lub "der Späti".
Dialekt koloński
Kolonia to niezwykle ciekawe miasto. Jego zwiedzanie z pewnością będzie łatwiejsze, gdy poznasz kilka typowych dla tego regionu słów. Zamierzasz w Kolonii wydać dużo pieniędzy? W dialekcie kolońskim określa się je "Jrosche". A może udało Ci się nawiązać tutaj nowe znajomości? "Ludzie" to tutaj "die Lück". W przypadku nawiązania bliższych relacji można użyć słowa "dä Fisternöll", które oznacza romans.
Dialekt badeński
Podczas zwiedzania licznych zamków w Badenii przyda Ci się kilka słów i zwrotów z dialektu badeńskiego. Na toaletę mówi się tutaj "Ábord". Lody to "Bolle". Bilet to "Billéddle".
Dialekt saksoński
Saksonia kojarzy się przede wszystkim z pięknymi krajobrazami i cudami architektury. Charakterystyczny jest też dialekt saksoński - uznawany jest za jeden z trudniejszych. Nawet dla samych Niemców! Na kanapkę mówi się w tym regionie "Bämme". Jeśli wybierzesz się tam latem, być może dopadnie Cię "Dämmse", czyli upał. A gdy Saksończyk zobaczy biedronkę, być może wcale nie nazwie jej Marienkäfer, tylko Modschegiebschen.