Dźwięki wydawane przez zwierzęta wyrażamy w formie wyrazów dźwiękonaśladowczych. Często są to pierwsze słowa wypowiadane przez dzieci i w sposób naturalny odzwierciedlają otaczające nas zjawiska słuchowe. Dlatego wszyscy wiemy, że:
Krowa muczy: muuu!
Baran beczy: beee!
Koza meczy: meee!
Pies szczeka: hau,hau!
Pszczoła bzyczy: bzzz!
Ale jak wyjedziemy do innego kraju, zauważymy szybko, że tam dźwięki zwierząt mogą być wyrażane już za pomocą zupełnie innych wyrazów dźwiękonaśladowczych. Pomimo, że nadal w szczekaniu psa będziemy słyszeć „hau, hau”, to może się okazać, że obcokrajowcy oddają te dźwięki przy pomocy innych głosek:
Brytyjczycy: Woof woof!
Francuzi: Ouah ouah!
Włosi: Bau bau!
Hiszpanie: ¡Guau guau!
Turcy: Hav hav!
Japończycy: Wan wan!
Holendrzy: Blaf blaf!
Nie tylko psy mogą mieć trudności z porozumiewaniem się w „obcych” językach. Pszczoły często brzmią tak samo, ale w Japonii napotkają barierę językową:
Brytyjczycy: Bzzzz bzzzz!
Francuzi: Bzzzz bzzz!
Hiszpanie: ¡Bzzzz bzzzz!
Turcy: Vzzz!
Japończycy: Boom boom!
Podróże zagraniczne mogą się okazać kłopotem dla naszych żabek:
Brytyjczycy: Ribbit ribbit!
Francuzi: Coa-coa!
Włosi: Cra cra!
Hiszpanie: ¡croac croac!
Turcy: Vrak vrak!
Japończycy: Kero kero!
Chińczycy (dialekt mandaryński): Guo guo!
Świnki znajdą się również w niezłych kłopotach chcąc znaleźć „wspólny język” z zagranicznymi kolegami. Czy mają szansę się porozumieć brzmiąc:
Brytyjczycy: Oink oink!
Francuzi: Groin groin!
Hiszpanie: ¡Oink oink / oinc oinc!
Szwedzi: Nöff nöff!
Japończycy: Buubuu!
Czesi: Kvík kvík!
Warto uczyć się języków obcych i dowiadywać więcej o innych krajach i kulturach. W czasie podróży zagranicznych można poczynić również wiele obserwacji dotyczących różnic pomiędzy Polską i innymi krajami. Życzymy udanych i ciekawych wakacji!